W czwartkowe przedpołudnie pliszczyńska wiata gościła pierwszych członków Ruchu Sercańskiej Młodzieży. Byli wśród nich księża, siostry zakonne, rodzice, po prostu dorośli już SDM-owicze.

Było niezmiernie sentymentalnie. Choć różnie potoczyło się ich życie, jedni wybrali kapłaństwo, inni życie zakonne, jeszcze inny rodzinę, a niektórzy pełnym sercem zaangażowali się w pracę zawodową, czy rozwijanie pasji, łączy ich RSM-owa przeszłość. Wszyscy zgodnie podkreślali, że formacja w cieniu Bożego Serca oraz czas radości we wspólnocie sercańskiej młodzieży, to był niezmiernie ważny oraz piękny etap. Na własne oczy przekonaliśmy się, że przyjaźnie, które powstają pod pliszczyńskim niebem są w stanie przetrwać lata. W niejednej głowie zrodziło się pytanie : jak będę wyglądać za 20 lat? Dzięki naszym Gościom od wielu już lat budowana jest cywilizacja miłości.

Więcej zdjęć na stronie www.sercanskie.pl